Macedonia Vranec
Półka - na wysokości pasa
Gdzie i czemu tak drogo - (Tesco) - 23,99 zł (1 litr!)
Do Ideału? - Nawet może być (3 pkt.)
Pierwsze macedońskie wino w Winiaczu - i od razu minimagnum,
bo mieści w sobie aż litr. Czyli klasyczna
butelka wyszłaby za niespełna 18 zł. Zwolennikom win z butików i "sklepów
specjalistycznych" od razu włącza się w takich przypadkach syrena
alarmowa. Nie przez przypadek oczywiście, bo trafić na doskonałe wino, albo
choćby bardzo dobre, wino w takiej cenie w Polsce jest wybitnie ciężko. W tym przypadku
nie jest inaczej. Po odkręceniu zakrętki czujemy aromat nieco skryty. Nieco czarnej
porzeczki i karmelu, ale szału nie ma. Lepsze nieco chłodniejsze.
W smaku też niespodzianek nie ma. Mało cierpkie, trochę
czereśniowe, wyraźnie półsłodkie. Ale wino o smaku ciekawszym niż Carlo Rossi. Do degustowania solo takie
sobie, ale do obiadu - grillowanej karkówki albo choćby oscypka - nada się lepiej
niż pięć piw. Także może być!
Winiacz na 3 punkty w 7-punktowej skali!