Triada White Vino Budimir 2008
Półka - nieznana
Gdzie i czemu tak drogo - Fwine
i 61 zł (próbka od importera)
Do Ideału? - Już ciut ciut!! (5
pkt.)
Drugie wino od polskiego importera win bałkańskich Family Wine Select. Z tym, że wówczas próbowałem wina czerwonego z północy Serbii, a teraz niemal z południa - z winnic leżących lekko na północ od Kosowa. Ale o ile Portugizer to taka czerwień północy, to Triada Vino Budimir 2008 to już w zasadzie wino krain południowych.
Sama nazwa wskazuje na kupaż trzech szczepów: sauvignon blanc
, chardonnay , tamjanika. Ten ostatni rośnie głównie w Serbii i Macedonii. Wino
w aromacie dość intensywne i złożone. Nieco trawiaste, trochę kwiatowe
(rumianek), troszkę też stalowe. Gdy już przestanie być wzorcowo chłodne i
nabierze tak z 14-15 stopni, to wychodzi trochę miodu i wanilii.
W smaku jest już bardziej jednorodne - ma średnią kwasowość
(ale dzięki jabłkowym nutom wydaje się przyjemnie cierpkie), sporo ciała, a finisz
niezbyt długi. Trzecia część Tamjaniki dojrzewa w wielkich dębowych beczkach (3
tys. litrów), ale czy tę beczkę czuć? Hmm, może. Chociaż na tylu dużo tu
równowagi, że czuć także chłodną stal sauvignon blanc.
Bardzo ciekawe wino, choć cena dość wysoka. Mimo wszystko
warte spróbowania - bo do ideału ma już tylko ciut-ciut!
Wino na 5 pkt. w 7-stopniowej skali
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz