Vina Ainzon Campo de Borja Crianza
2009
Półka - na wysokości piersi
Gdzie i czemu tak drogo -
Winny Przystanek i 39 zł (zakup własny)
Do Ideału? - Jeszcze troszkę brakuje
(5 pkt.)
Dowód: fioletowe mazaje (refleksy) na brzegu kieliszka
Korek (prawdziwy) wyszedł elegancko i pierwszy zapach i łyk to MOC! Na pierwszy rzut nosa wydawało się, że winiacz ma z 15 proc. alkoholu, ale ma tylko 13,5 proc. Po chwili na szczęście alkoholowy opar się ulotnił i został aromat bardzo fajnego wina.
Czuć w nim same ładne aromaty - troszkę mocnego kokosa (może bardziej czekolady z kokosowym nadzieniem), troszkę wanilii, lekki karmel, palony knot świecy. Cukierkowo, ale nie ma wrażenia wodnistości.
To bardzo dobre wino. Cena jest tylko nieco przesadzona - przysłowiowe dwie dychy czyniłyby z tego okazu winiacza doskonałego. Miałby wówczas może i siódemkę. A tak, brakuje mu dwóch punktów.
Winiacz na 5 punktów w
7-punktowej skali!