Chardonnay Sottoriva
Antica 2011
Półka - na wysokości kostek
Gdzie i czemu tak drogo - Bevi Italiano i 30
zł (zakup własny)
Do Ideału? - Jeszcze troszkę brakuje (5 pkt.)
Upał był dojmujący. Termometr na balkonie pokazał 41 stopni:
żadnego czerwonego dziś. Day only for
white. A raczej bianco, bo na spacerze ujrzałem nowy sklepik na rogu "Produktywłoskie u Gianfranco". A w środku pokaźna półka win.
Wybór szefa: Chardonnay IGT 2011 Sottoriva Antica z
najniższej półki. Najniższa czyli będzie źle? Ha, zupełnie nie! Po schłodzeniu
do wzorcowych 10 stopni: aromat ananasa, ale raczej gorzkiego niż powalajacego
słodyczą. Przyjemne i niezbyt - jak na chardonnay - napastliwe. Może troszkę
miodowe.
Wszystko ładnie ułożone, aksamitne, wino na oko ze złotymi
refleksami w kieliszku. Goryczkę i kwasowość czuć w ustach, pozostaje ona nawet
w finiszu - także orzeźwiająco kwaśno-gorzkawym. Wybór był dobry. Bo Sottoriva
Antica jak na 30 zł (choć zagraniczne portale wyceniają ją na równowartość ok.
17 zł) to wino, któremu do ideału jeszcze tylko troszkę brakuje!
Winiacz na 5 punktów w 7-punktowej skali!