Imiglykos Semi Sweet
Półka - na wysokości pasa
Gdzie i czemu tak drogo - Wine4you i 22 zł (zakup własny)
Do Ideału? - Lepiej niż gorzejKarkołomny wybór Enoeno - tym razem w Winnych Wtorkach czas na Grecję. Hmm, w Polsce kupić dobrą Grecję (piszę z pozycji zwykłego konsumenta, przechadzającego się po ulicach stolicy) to jakiś koszmar. Większość to Retsina (próbowałem takiej na jednej z ostatnich imprez - y... średnie wino - odpowiem dyplomatycznie). Na półkach w Almie tez Grecja jakaś taka... nieprzekonywująca.
Ale co się dziwić - skoro Bułgarię w Polsce reprezentuje głównie Sophia, a Mołdawię Kagor, to jaką Grecję możemy spotkać "na ulicy"? Trudno, wybór padł na osiedlowy sklepik specjalistyczny (na półkach m.in. Atlantika, Wine4You) i na tańsze z dwóch win - czerwone półsłodkie, cypryjskiego pochodzenia - Imiglykos za 22 zł z katalogu Wine4you. Takiego wyboru dokonałby zapewne zwykły klient, zachodzący po wino umówione na współczesny sympozjon.
Jeszcze nie zdążyłem posmakować, tylko wraziłem nos w kielich. W aromatach nie było tak źle, bo oto jest i dojrzała wiśnia, i dżemistość soku z czarnej porzeczki, takiego gęstego, i kolor jakby "rosso di"... jest i śliweczka. Po czymś takim dotknięcie ustami włoskiego wina kończy się wspaniałym uczuciem. A tu żona zakrzyknęła: - Co to za ulepek?!
W kolorze "prawie jak rosso"
Ale skoro ona alarmuje, to znaczy, że sytuacja jak z pewnymi polskimi winami czerwonymi: kolor piękny, aromat obiecujący, a w smaku kwach i generalnie rozczarowanie. Za cenę dwa razy wyższą niż dobre wino z Piemontu. Z tym, że tu nie jest aż tak źle - bo smak idzie w słodycz, ale nie aż w tak paskudną stronę, jak polskie hybrydy.
Da się to wino wypić, choć zostawia taki dziwny posmak, o ile nie weźmiemy następnego łyka. Rozgrzewa mimo niskiej zawartości alkoholu (11 proc., ale to pewnie ten cukier tak działa na podniebienie). Przy odrobinie pikantnego węgierskiego salami by świetnie się pokazało. W grzańcu z korzeniami i cząstką pomarańczy także pewnie by się sprawdziło lepiej niż tak samotnie w kielichu. Tyle, że wino o historii Grecji czy Cypru - butelkowane przez D-SN w D-14375140 - mówi nam raczej niewiele.
Winiacz na 2,5 punkta w 7-punktowej skali!
Ciekawe, jakie obserwacje mają inni wtorkowicze:
– Blurppp: białe i dobre!
- Enoeno: wysmakowane wino..
– Nasz Świat Win: Jasu Nemea!
– Pisane Winem: wybór z Peloponezu
Enoeno a nie Italianizzato wymyślali temat
OdpowiedzUsuńFakt, moja wina, poprawione :)
Usuń