Chilano Cabernet Sauvignon
Winemaker's Choice Ventisquero 2011
Winemaker's Choice Ventisquero 2011
Półka - nieznana
Gdzie i czemu tak drogo - Centrum Wina i 24,90 (próbka dystrybutora)
Do Ideału? - W połowie doskonałe (4 pkt.)
Zima
najlepsza na czerwone wina - szczególnie na takie - na Chilano Cabernet Sauvignon Winemaker's Choice Ventisquero 2011. Czemu zima? Bo to wino otwórzmy i próbujmy, kiedy jest jeszcze zimne!
Trzecie wino z paczki od Centrum Wina.
Na początku
- pierwszego dnia - przeżyłem rozczarowanie. A to dlatego, że gdy otworzyłem,
miało może z 18 stopni. Wlałem do kieliszka i… na początku w aromacie się
pojawia coś jak landryna, słodycz z dużego czerwonego lizaka. Roztaczają się
mocne aromaty - nieco za mocne. Może i zwierzęce mokra trawa, Alkohol wyraźnie
wyczuwalny, choć wino ma tylko 13 proc. i nie jest za ciepłe. Trzecie wino z paczki od Centrum Wina.
Ale o niebo
lepiej jest poczekać kilka kwadransów. A wino schłodzić nawet do 14-15
stopni. Od razu robi się lepiej! Po godzinie Chilano dochodzi do siebie, przestaje być takie
słodko-dzikie. Staje się dostojniejsze - są śliwki i czarna porzeczka, jest z lekka czekoladowe, waniliowe. Landryna znika na szczęście.
Smak pierwotnie także mocny, staje się teraz bardziej uładzony, ale "charakterek" nie znika. Taniny krążą po obrzeżach mocy, są dyskretne, dobrze wmontowane w ciało wina, nie wyrywają się do głosu. Test drugiego dnia Chilano pokonuje zwycięsko. Nie jest tak dobre, jak niemiecki Dornfelder czy włoskie Paccamora, ale za niecałe 25 zł można - aczkolwiek trzeba wykazać cierpliwość - mieć całkiem dobre wino, które zasługuje na miejsce w solidnym środku stawki.
Winiacz na 4 punkty w 7-punktowej skali!