Alto de la Ballena Tannat Viognier Reserva 2010
Półka - na wysokości pasa
Gdzie i czemu tak drogo - 13win.pl i 94,40 zł (próbka dystrybutora)
Do Ideału? - Już ciut ciut!! (6 pkt.)
Wina z Urugwaju to u nas trochę mityczny jednorożec. Można trafić pojedyncze sztuki - m.in. w 6Win, w Domu Wina, ale wielkiego wyboru nie ma. Na szczęście są importerzy, którzy tę niemożność przełamują. W 13win.pl jest stosunkowo spory wybór Urugwajczyków - w tym świetne wina Alto de la Ballena.
Nie są to wina tanie, bo kosztują od 68,76 do 94,40 zł. Sporo. Ale w tym przypadku warto spróbować czegoś naprawdę wyjątkowego. Dotknąć nowoświatowego absolutu. Wyjątkowego wina, które łączy w sobie i biel, i czerwień. Alto De La Ballena Tannat Viognier Reserva 2010 na takie dotknięcie właśnie pozwala.
Tannat oczywiście dominuje - jest tu go ok. 85 proc. To szczep dający skoncentrowane wina, ciemne, buraczkowe, a nawet wręcz granatowe, garbnikowe. Według niektórych badań to właśnie najzdrowsze wino (ze względu na zawartość antocyjanów), choć w wydaniu jednoszczepowym czuć czasem braki w strukturze i pewną płaskość. Ale jako składnik, nawet dominujący, stosowany jest bardzo chętnie.
Tak mamy i w tym przypadku - Viognier dodaje pewnego szkieletu, mocy. Moszcz jest fermentowany w osobnej beczce z amerykańskiego dębu, ale wyciśnięte skórki dodawane są do gron tannatu - razem dwa dni macerują, a potem fermentują. I do nowej, "amerykańskiej" beczki na 9 miesięcy!
Gotowe wino w kieliszku jest ciemne, nieprzeniknione, niczym jodyna, choć z czerwono-brązową obwódką. W aromacie dominuje jeżyna, ale jest także nieco lasu, mokrego drewna, wyraźny ślad beczkowej wanilii, ale też pewnego rodzaju kwiatowość.
Garbnik z początku lekko zarysowany, ale potem biorący połowę jeńców. Nie wszystkich oczywiście (nie jak Dao), ale górujący nad resztą doznań. Podbity jednak lekką kwasowością. Struktura ładnie zbalansowana, beczka jest, ale wyczuwalna bardzo, ale to bardzo delikatnie.
To wino, które można pić solo, można do steka, do zrazów czy mięsistej grillowanej karkówki...
Wino na 6 punktów w 7-stopniowej skali!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz