Fino, Amontillado i Cream!
Fino - 29,99 zł
Dentysta boruje wam ząb i nie tylko słychać wizg odbijający się od szafek, wkręcający się w mózg, ale na podniebieniu czuć pewien ostry i charakterystyczny smak... Nigdy nie myślałem, że spotkam go w realnym życiu. Przypuszczałem, że to tylko domena gabinetów z fotelem, zgłębnikami i lustereczkami... Aż do dnia, kiedy spróbowałem sherry.
W Hiszpanii w każdym barze, w każdym markecie. A u nas? Jak na lekarstwo albo jak w reklamie: "tylko w dobrych sklepach". Bo klienci nie pytają, klienci nie wiedzą, "nie sprzeda się". Pewnie tak. Pamiętam pasjonata Hiszpana, o imieniu Jesus, który przyjechał kilka lat temu do Polski i chciał zostać importerem wytrawnego sherry. I odbijał się od wszystkich sklepów i firm jak od ściany. Nie mógł pojąć zachwytu Polaków nad słodkimi czerwieniami z marketów. Nie daje rady krucjata Sherry, Porto, Madera na FB, za którą stoi Andrzej Daszkiewicz z Magazynu Wino (encyklopedia sherry jego pióra).
A tymczasem w Tesco na półce... wybór sherry w całkiem przystępnych cenach! W UK taka butla (pół litra) jeszcze tańsza, bo 5,50 funta, ale u nas to i tak wino z półki "do trzech dych". Na brytyjskiej stronie zobaczyłem, że jest też Oloroso, ale akurat w warszawskim markecie przy ul. Górczewskiej tego nie widziałem.
Amontillado - 27,99 zł
To butelki zrobione specjalnie dla marketu przez renomowaną wytwórnię Bodegas Barbadillo. Kupiłem i spróbowałem. Fino jest delikatne i niezbyt kwasowe. Oczywiście utlenienie, ale niewielkie. Aromat migdałów dość lekki, z tłem limonki, w smaku jest ładna goryczka. Eleganckie i niezbyt inwazyjne. Ale po chwili w aromacie wychodzi ładna zieloność i wspomniana limonka. Pić do wszelkich ryb!
Amontillado w aromacie delikatne i to bardzo! Grzeczne wręcz, gładkie orzechowe, choć może za bardzo prostolinijnie. Czuć trochę karmelu i wosku. Ale za to w smaku niespodzianka. Kwasowość całkiem fajna. Łapiąca za szczęki. Tu właśnie możemy poczuć ten smak borowanych zębów! O, tak - to nie jest wino, które byle amator kupi i się zachwyci :) To wino da radę tłustym wędlinom, wędzonej rybie i może nawet śledziom!
Cream - 27,99 zł
Cream - to już propozycja dla tych, których wytrawność odstrasza. Najciemniejsze w barwie. W aromacie czuć już inne nutki - karmelek, taki z orzechem, ale też wyraźna skórka pomarańczy, rodzynki. I pewien ładunek słoności, jakby boczkowej. W smaku kwasowość całkiem zgrabna, czuć też tę sól. To wino już można podawać do ciast - szczególnie tych mdłych (orzechowych), na pewno polepszą te doznania.
Mam nadzieję, że brak Manzanilli i Oloroso jest tylko chwilowy. Bo w UK te wina są w tej samej cenie, co opisane przez mnie. Jeżeli ich nie będzie, to po prostu szkoda. I niech Tesco nie wmawia, że grozi nam sherryexit. Jeden -exit nam wystarczy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz